Ilość akcesoriów do mycia podłóg dostępna w sklepach każdego może przyprawić o ból głowy. Na półkach znajdziemy mopy sznurkowe, paskowe, płaskie, ze spryskiwaczami i bez, okrągłe, trójkątne oraz prostokątne. Ponadto każda z tych końcówek wymaga innego wiadra ze stosownym wyciskaczem do wody. To, który model najlepiej sprawdzi się w naszym domu, uzależnione jest od pokrycia podłóg, częstotliwości użytkowania, powierzchni, jak również ilości zakamarków.
Mopy możemy podzielić na dwie główne kategorie, czyli wersje przemysłowe i gospodarcze. W tym przypadku skupimy się na drugiej grupie, która zdecydowanie lepiej spełni oczekiwania prywatnych użytkowników. Do modeli gospodarczych zaliczamy bardzo popularne końcówki sznurkowe charakteryzujące się dosyć małą wytrzymałością, wersje paskowe z mikrofibry doskonale radzące sobie z trudnymi zabrudzeniami na kaflach oraz płaskie, prostokątne połacie łączące chłonną tkaninę i czyszczące niteczki. Mop płaski świetnie poradzi sobie z pielęgnacją wrażliwego na nadmiar wody drewna. Taki model możemy dobrze odcisnąć, a niektóre produkty wyposażone w spryskiwacz zamontowany na rączce pozwolą na bieżącą aplikację niedużej ilości cieczy z detergentem bezpośrednio na podłogę. Jego powierzchnia umożliwia szybkie zaprowadzenie porządku, jednak jeśli mamy do czynienia z zakamarkami lepszym wyborem będą frędzle, bądź mikrofibra zamocowane na trójkątnej głowicy, która dotrze w każdy kąt.